List otwarty do Episkopatu Polski i wszystkich kurii biskupich

W dniu 07.04.2025r wysłałem list otwarty do Episkopatu Polski, do wszystkich polskich kurii biskupich w Polsce oraz do wybranych czasopism katolickich. List ten nie został nigdzie opublikowany, ani nie doczekałem się odpowiedzi żadnego z biskupów.

Poniżej zamieszczam treść tego listu.

Kraków, 07.04.2025r

LIST OTWARTY DO KONFERENCJI EPISKOPATU POLSKI i WSZYSTKICH BISKUPÓW POLSKICH

Szanowni Panowie,

Nazywam się Zbigniew Fijałkowski – jestem świeckim chrześcijaninem mieszkającym w Krakowie.

Kierując się troską o Wasz los oraz los osób, które Was słuchają i są Wam posłuszne zdecydowałem się napisać ten list otwarty.

Wielokrotnie, słuchając Waszych listów, czy wystąpień w części lub w całości  nie zgadzałem się z ich przesłaniem, ale nie czułem się w obowiązku Wam to wprost powiedzieć.

Przekonał mnie do tego pewien fakt, który opiszę.

Otóż w dniu 21.07.2024r będąc na mszy św. wysłuchałem uważnie wszystkich czytań, a następnie listu Pana Marka Jędraszewskiego, który żegnał się wówczas w nim z wiernymi Archidiecezji Krakowskiej. Nie cenię tego Pana, uważam Go za wielkiego aroganta i szkodnika, żyjącego w luksusie, odpowiedzialnego za odejście od Kościoła wielu młodych ludzi. Jakież było moje zdziwienie i  potwierdzenie moich wcześniejszych myśli, gdy usłyszałem na tej właśnie mszy pierwsze czytanie. Był to fragment Księgi Jeremiasza, rozdział 23, wersety od 1 do 6. Zabrzmiały groźnie słowa wypowiedziane w imieniu Boga przez proroka Jeremiasza: „ BIADA WAM PASTERZOM, KTÓRZY PROWADZĄ DO ZGUBY I ROZPRASZAJĄ OWCE Z MOJEGO PASTWISKA”. Dla mnie, człowieka związanego kiedyś z Ruchem Charyzmatycznym, sprawa stała się oczywista. Pan Bóg ostrzega wszystkich polskich biskupów na czele z Panem Markiem Jędraszewskim, mówiąc im BIADA WAM PASTERZOM. Myślę, że nie trzeba tak szacownemu gronu teologów tłumaczyć co znaczy słowo BIADA w ustach BOGA. Jest to przekleństwo i  ostrzeżenie przed wiecznym potępieniem, w przypadku kontynuowania swojego złego postępowania. Ksiądz na kazaniu oczywiście nie podjął się interpretacji tego tekstu. Ja jednak od tej pory mówię otwarcie o tym wydarzeniu i czuję się zobowiązany przekazać Panom wprost to ostrzeżenie.

Zapytacie zapewne czym zasłużyliście sobie na Boże przekleństwo.

Myślę, że każdy z Panów z osobna winien zrobić sobie własny rachunek sumienia.

Ja mogę powiedzieć tylko jak ja to widzę:

  1. Za ukrywanie przestępców seksualnych, deprawujących dzieci, wyrządzających im ogromną krzywdę na całe życie.

Według informacji z Instytutu Statystyki Kościoła Katolickiego oraz Ministerstwa Sprawiedliwości w Polsce w latach 1990–2018, przez te 28 lat prawomocnie skazano zaledwie  85 duchownych. W ogóle brak danych o pedofilii księży we wcześniejszym okresie. Nie podano dotąd liczby ofiar tych przestępstw. Tylko w 2023 roku do diecezji i zakonów wpłynęło 85 zgłoszeń dotyczących wykorzystywania seksualnego małoletnich przez duchownych, z czego 36 dotyczyło osób poniżej 15  roku życia.

We Francji po otwarciu archiwów i przeprowadzeniu szczegółowych dochodzeń okazało się, że od 1950 roku w Kościele katolickim działało od 2 900 do 3 200 duchownych i innych członków Kościoła, którzy dopuścili się nadużyć seksualnych wobec dzieci. W sumie, według raportu opublikowanego w 2021 roku, liczba ofiar tych nadużyć szacowana jest na około 216 000.

Jaka jest skala tej strasznej krzywdy dzieci i zgorszenia w Polsce? Nie wiadomo. Głównie z powodu braku chęci współpracy biskupów polskich z organami ścigania. Brak pełnej transparentności i chęci współpracy, brak otwarcia archiwów kościelnych, brak gotowości do poniesienia zasłużonej kary, brak chęci do zadośćuczynienia poszkodowanym  i podjęcia pokuty.

  1. Za mieszanie się do polityki i rządzenia Państwem Polskim, wspieranie jednej partii politycznej, tj. Prawa i Sprawiedliwości poprzez bądź to jawne, bądź zakamuflowane nawoływanie do głosowania na tę partię, często stosując szantaż moralny wobec wiernych, którzy winni przecież opowiedzieć się za obroną życia dzieci poczętych, których podobno broni to ugrupowanie polityczne. Jest to wyjątkowo perfidny szantaż i manipulowanie ludźmi poprzez zarządzanie strachem. Za bezpośrednie angażowanie się w działania polityczne i upolitycznienie polskiego Kościoła, czego skrajnym przykładem jest aktywność Pana Marka Jędraszewskiego.

 

  1. Za wykorzystywanie Jasnej Góry i osoby Matki Najświętszej do głoszenia poglądów politycznych. Za tolerowanie mowy nienawiści, mieszania się do polityki oraz wyłudzania pieniędzy od ludzi przez rozgłośnię radiową „Radio Maryja”.

 

  1. Za gorszące unieważnienie małżeństwa polityka Prawa i Sprawiedliwości – Pana Jacka Kurskiego po 28 latach małżeństwa, którego owocem jest trójka dzieci i udzielenie mu ponownego sakramentu małżeństwa

W 2019 roku Gdański Trybunał Metropolitalny stwierdził nieważność małżeństwa Pana Jacka Kurskiego. Uzasadnieniem tej decyzji była niezdolność Jacka Kurskiego do podjęcia istotnych obowiązków małżeńskich z przyczyn natury psychicznej. Świadkowie zeznali, że wykazywał on egoizm oraz apodyktyczność w relacjach z żoną, nie interesował się jej sprawami, potrzebami ani budowaniem głębszych więzi małżeńskich. Całą troskę o wychowanie dzieci oraz prowadzenie gospodarstwa domowego scedował na żonę, sam zaś skupiał się na realizacji celów zawodowych i politycznych. W wyniku tych ustaleń, Trybunał nałożył na Jacka Kurskiego zakaz zawierania nowego małżeństwa kościelnego. Jednakże arcybiskup Sławoj Leszek Głódź uchylił ten zakaz, co umożliwiło Jackowi Kurskiemu zawarcie kolejnego związku sakramentalnego. Pan Kurski w lipcu 2020r zawarł nowy związek małżeński w miejscu szczególnie ważnym dla wiernych – Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach przy relikwiach św. Siostry Faustyny Kowalskiej. W kaplicy tej nie udziela się ślubów wiernym z uwagi na szczególny charakter tego miejsca. Dla Pana Kurskiego i jego nowej  żony zrobiono jednak wyjątek. A wszystko to przy milczącej zgodzie polskich biskupów i księży.

  1. Za podważanie autorytetu i nauczania papieża Franciszka, sterowanie Kościołem Polskim w kierunku schizmy, gdyż katolicki znaczy podległy Papieżowi. Przykładem może być podejście biskupów do par jednopłciowych. Papież wielokrotnie podkreślał, że osoby homoseksualne powinny być traktowane z szacunkiem i nie mogą być dyskryminowane.  W 2023 roku, w dokumencie Fiducia Supplicans, Watykan dopuścił możliwość „błogosławieństw duszpasterskich” dla par jednopłciowych. Franciszek wezwał Kościół do obrony praw osób LGBTQ+. Polscy biskupi, szczególnie Pan Gądecki i Pan Jędraszewski, nie akceptują stanowiska Papieża w tej sprawie.
  2. Za obnoszenie się bogactwem, malwersacje finansowe z udziałem polityków i władz państwowych.

Oto kilka przykładów:

  • Budowa Bazyliki Najświętszej Marii Panny Licheńskiej w Licheniu Starym. Jej budowa, trwająca w latach 1994–2004, pochłonęła około 200 milionów złotych. Szacuje się, że ponad 80% funduszy przekazali najubożsi, w tym renciści i emeryci. Pieniądze na budowę bazyliki były nadzorowane przez członków rodziny księdza Eugeniusza Makulskiego, inicjatora projektu.
  • Arcybiskup Marek Jędraszewski, po przejściu na emeryturę, zamieszkał w odrestaurowanej posiadłości przy ul. Warszawskiej 1b w Krakowie, na terenie parafii św. Floriana. Budynek, znany jako „krakowskie Castel Gandolfo”, to wyremontowana specjalnie dla hierarchy trzykondygnacyjna rezydencja z XVII wieku z dużym ogrodem.
  • Zgodnie z zaleceniem kardynała Henryka Gulbinowicza w 2002 roku Mateusz Morawiecki, ówczesny członek zarządu Banku Zachodniego WBK, nabył od parafii pw. św. Elżbiety we Wrocławiu działkę o powierzchni 15 hektarów na wrocławskim Oporowie za kwotę 700 tysięcy złotych. Wartość rynkowa tej nieruchomości w tamtym czasie wynosiła około 4 miliony złotych.
  • Władze państwowe przyznały katolickiej fundacji Profeto 100 mln złotych ze środków publicznych na pomoc ofiarom przemocy seksualnej, mimo, że organizacja ta nie miała wcześniej doświadczenia w tej działalności. W ramach tego  projektu, z publicznych pieniędzy zaplanowano miedzy innymi  utworzenie pięciu studiów nagraniowych, trzech reżyserek, serwerowni oraz sali widowiskowej.
  1. Za pobłażanie i pozwolenie na szerzenie się niezgodnej z nauką Kościoła i zwykłym zdrowym rozsądkiem, kuriozalnej, żenującej i nacjonalistcznej idei intronizacji Chrystusa na króla Polski. Myślę, że wszyscy wiemy, że Królestwo Boże, którego Królem i Panem jest CHRYSTUS nie jest z tego świata. Sam Pan Jezus zapewniał o tym fakcie w rozmowie z Piłatem.
  2. Za obojętność lub wręcz wrogość wobec uchodźców, którzy bardzo często uciekając przed biedą, wojną, często za ostatnie pieniądze dawane przemytnikom, podstępnie przywożeni na granicę z Polską poszukując schronienia w naszym kraju doznają odrzucenia, upokorzeń i cierpień. Postawa ta jest sprzeczna z nauczaniem Chrystusa,  wbrew Jego przykazaniu miłości, wbrew nauczaniu Kościoła o uczynkach miłosierdzia, które chrześcijanie winni spełniać wobec bliźnich. Naszym braterskim obowiązkiem jest pomagać osobom potrzebującym – z tego będziemy sądzeni.
  3. Za brak odwagi i jednomyślność, którą prezentujecie Panowie w obronie klerykalnej korporacji i jej skostniałych struktur, jaką jawi się wielu chrześcijanom Polski Kościół Katolicki. Brak Wam – poszczególnym biskupom, odwagi aby przeciwstawić się fałszowaniu wiary na tak wielką skalę. Fałszowanie to, o którym napisałem powyżej, ma swoje skutki w coraz większym odchodzeniu wiernych od Kościoła, a co znacznie gorsze – w odchodzeniu od Boga, którego fałszywy obraz kreujecie.

Narodowy Spis Powszechny przeprowadzony przez Główny Urząd Statystyczny (GUS) w 2011 roku oraz jego kolejna edycja w 2021 roku ujawniły istotne zmiany w strukturze wyznaniowej Polski.  W roku 2011 w Polsce deklarowało wiarę katolicką  33,7 mln osób, a w 2021r 27,1 mln osób. Oznacza to spadek liczby katolików w ciągu 10 lat o około 6,6 miliona osób.

W szkołach średnich drastycznie spada liczba uczniów uczęszczających na lekcje religii katolickiej. Na przykład w Poznaniu tylko 23% licealistów bierze udział w lekcjach religii, we Wrocławiu w roku szkolnym 2023/2024 na lekcje religii uczęszczało 15,2% uczniów szkół ponadpodstawowych. Co będzie za dwa, trzy pokolenia? Kto ponosi za to odpowiedzialność? Myślę, że my, wszyscy dorośli chrześcijanie powinniśmy uderzyć się w piersi. Biskupi Kościoła zaś w szczególności.

 

Na zakończenie, w duchu miłości braterskiej proszę Was o refleksję nad tym co napisałem, a o czym zapewne z troską myśli wielu chrześcijan w Polsce i (jak to nauczał św. Augustyn) abyście dla naszego wspólnego dobra najpierw się przestraszyli, potem zawstydzili a skutkiem tego było Wasze nawrócenie. Życzę Wam tego z całego serca.

Poza Konferencją Episkopatu list ten rozsyłam do wszystkich kurii biskupich oraz do wybranych redakcji pism katolickich. Przetłumaczoną kopię listu wysyłam do wiadomości Papieża Franciszka.

 

Pozdrawiam serdecznie

Zbigniew Fijałkowski

Galeria

Ostatnie wpisy